Dla dziewczyny
Słodycz Twoich ust.
Słodycz twoich ust
bardzo ceniÄ™.
Gdy jesteÅ› blisko,
serce rozkwita.
Radosne jest
każde przytulenie.
Zbyt szybko
ta chwila przemija…
A potem tęsknię,
nocami wciąż marzę.
Gwiazdom powierzam
smutek bezsenny.
Tak chciałbym,
aby znów mogÅ‚o siÄ™ zdarzyć…
Zobaczyć porankiem
Twój wzrok promienny.
Zobaczyć i dotknąć
aksamit ciaÅ‚a…
Spijać miód
z warg
na powitanie.
I jeszcze,
abyÅ› na zawsze
przy mnie pozostała.
Szczęście największe,
moje Kochanie.
Przy Tobie…
przy tobie
myśli ukwiecone róż dywanem
w pamięci niezapominajek
mój sens istnienia
gdy widzę twój uśmiech
słońce wstępuje na niebo
tak bliskie raju
i tylko w twojej bliskości
może rozkwitać wiosna
nadziejÄ…
nie odchodź
gdyż róże zwiędną
z tęsknoty
z całą pewnością
Przychodzisz tanecznym krokiem..
uwielbiam
gdy porankiem
przychodzisz
tanecznym krokiem
ubrana tylko w poezjÄ™
jak dobrą wróżbę
traktujÄ™
zdejmowane
z drżącego podnieceniem
ciała
wers za wersem
przytulam
mocno
nagÄ… prawdÄ™
o smaku pocałunków
którymi
próbuję ponownie ubrać
twojÄ…
zachwycajÄ…cÄ…
poezjÄ™
ciała
i duszy
Praźródło Wszelkiej Rozkoszy.
twoje słowa
na przekór wróżbom
wyciszajÄ… krzyk duszy
dajÄ…c ukojenie
twoje usta
wbrew rozsÄ…dkowi
szepczÄ…c wytrwale
moje imiÄ™
przytulajÄ… sny
urokiem
twoje spojrzenie
przeczące niewinności
pozwala zanurzać się
w praźródle
wszelkiej rozkoszy
chciałbym
utonąć w tobie
na zawsze
Przywoływanie tęsknotą.
Błękit dzisiejszego nieba
jakby głębszy
od wczorajszego
Narasta tęsknota
za tym
co mogłoby rozkwitnąć
karmione
niedawnym snem
Drżącym szeptem
rozpalasz
w sercu magiÄ™
której już
prawie zapomniałem
Słyszę twoje wołanie
gdy tworzÄ™ plan
ostatecznej ucieczki
donikÄ…d
Chcesz podarować mi
wiosenne marzenia
w ciepłych kolorach
tęczy
ZostajÄ™
ChciaÅ‚bym zachÅ‚annie…
Chciałbym
wyzwolić się Pani
spod Twojego uroku.
Namalować wyobraźnią sny
o wolności.
Już zawsze samotnie
kłaść się
o zmroku.
Pragnę zapomnieć
jakie jest imiÄ™
Miłości.
Chciałbym zachłannie
uciec z rozkosznej niewoli.
Mieć wolne od marzeń,
gdy naszÄ… oazÄ™ zostawiÄ™.
Zapomnieć
na zawsze
jak zazdrość boli.
Niestety,
Miła Pani,
ja…
nie potrafiÄ™!